„Gorące” lato i jubileusze

Nie miałem ostatnio czasu na pisanie na blogu. Lato jest dla mnie okresem bardzo intensywnej pracy, związanej z prowadzeniem zajęć. A to lato było i jest jeszcze „gorące”, i w sensie pracy i temperatur jakie mieliśmy ten rok na Kopcu i na moim kursie w Austrii. Kiedy w Austrii wracałem samochodem na lotnisko, elektroniczny termometr na… Czytaj dalej „Gorące” lato i jubileusze